To już chyba koniec moich tegorocznych wytworów... Było ich łącznie około 45-50. Ostatni rzut dla moich najbliższych - seria pierwsza: fioletowości :)
seria druga: czerwoności :)
seria trzecia: zieloności :)
seria ostatnia - granatowe kropeczki :) jedna kartka
Same cuda!:*
OdpowiedzUsuńWszystkie są prześliczne:)
OdpowiedzUsuń