Nie, nie.. to nie żadne nawiązanie do dzisiejszej daty - wybuchu stanu wojennego, ani nic z tych rzeczy ;-) Po prostu znów dostałam zadanie specjalne na stworzenie kartki imieninowej dla... zawodowego żołnierza :) Sama rozcierałam paluszkami tusze w kolorach moro! I jak wyszło? :>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz